Skład (na 1 porcję)
- 150g ryżu czerwonego
- 1 1/2 szklanki mleka
- 3 śliwki
- 2 łyżki miodu
- opcjonalnie płatki z kokosa
Wykonanie:
Ryż płuczemy, zalewamy mlekiem i gotujemy pod przykryciem, na wolnym ogniu, od czasu do czasu mieszając (około 20minut) aż stanie się miękki. W tym czasie śliwki myjemy, rozdzielamy na pół, układamy w małym naczyniu żaroodpornym, polewamy wierzch miodem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200C na około 10minut (w zależności od rodzaju śliwek).
Ugotowany ryż przekładamy do miseczki, na wierzchu kładziemy połówki pieczonych śliwek, polewamy także powstałym sosem śliwkowym. Możemy także posypać płatkami z kokosa.
mmmm zapowiada się pysznie!
OdpowiedzUsuńZdjęcie urzeka klimatem, takie tajemnicze :) a czerwony ryż z pieczoną śliwką musi smakować wdpaniale, ideał na jesienne śniadanie! :*
OdpowiedzUsuńuwielbiam owsianki na śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Ciekawa wersja owsianki ;)
OdpowiedzUsuńtakim śniadaniem w życiu bym nie pogardziła! Fantastico! :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie! Dodałabym tu masło orzechowe :D
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Jak ktoś lubi, to czemuż by nie ;-D
UsuńŚniadanie mistrzów! :D
OdpowiedzUsuńCudowna owsianka! I te kolory :)
OdpowiedzUsuń