Skład.
Bułki do burgerów (na około 10 dość dużych sztuk):
- 235 ml (1 szklanka) mleka
- 120 ml (1/2 szklanki) wody
- 55 g masła
- 560 g (4,5 szklanki) mąki pszennej
- 7 g drożdży instant
- 2 łyżki cukru
- 1,5 łyżeczki soli
- 1 jajko
- opcjonalnie: ziarna czarnuszki lub sezamu
Dodatkowo:
- filety rybne, np. z dorsza (+ jajko i bułka tarta do panierki)
- sól, pieprz do smaku
- sałata masłowa
- dowolne warzywa - u nas pomidor i ogórek - choć wiemy, że nie powinno się ich łączyć ;-)
- cebula
- około 1/2 szklanki jogurtu naturalnego
- 4 ząbki czosnku
- ketchup
Zaczynamy.
Przygotowujemy bułki. W małym rondelku grzejemy mleko z wodą i masłem do
temperatury 50°C (bardzo ciepłe). W dużej misce mieszamy 1 i 3/4 szklanki mąki z
drożdżami, cukrem i solą. Dolewamy gorące mleko i mieszamy, a następnie
dodajemy jajko i znów mieszamy. Dodajemy pozostałą mąkę, po pół szklanki na
raz, dobrze wyrabiając ciasto po każdym dodaniu. Gdy ciasto zacznie odchodzić
od ścianek miski, kładziemy je na oprószonej mąką powierzchni i ugniatamy, aż
będzie gładkie i elastyczne (około 8 minut). Wówczas formujemy z niego bułki, które układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze, spłaszczamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 30 do 35 minut. Gdy wyrosną możemy posmarować je żółtkiem rozkłóconym z mlekiem i posypać ziarnami sezamu bądź czarnuszką. Następnie pieczemy je w
temperaturze 200°C przez 10 do 12 minut, aż nabiorą złotego koloru.
Filety z ryby dzielimy na mniejsze kawałki (wielkości bułek), panierujemy i smażymy na patelni na złoty kolor.
Upieczone bułki kroimy wzdłuż, kładziemy na nich liść sałaty, rybę, kładziemy pokrojone w plastry warzywa i cebulę, polewamy jogurtem z dodatkiem przeciśniętego przez praskę czosnku i ketchupem, przykrywamy górną połową bułki.
Pychotka :)
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ująć :) Bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że są domowe bułki, takie burgery z nimi są własnie najlepsze!: )
OdpowiedzUsuńMasz 100% rację ;-)
UsuńNie ma to jak domowy fast food. Pysznie!
OdpowiedzUsuńDomowy burger jest najlepszy :) Fajny ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak zdrowy fast food - pycha :)
OdpowiedzUsuńTakiego fisza to bym zjadła :-) knife&spoon
OdpowiedzUsuń