Skład.
- 3 pętka dobrej kiełbasy
- 1 litrowy słoik ogórków kiszonych
- 3 marchewki
- 2 pietruszki
- kawałek selera
- 1 cebula
- 1 por
- około 3-4 ziemniaki
- 150ml śmietany 18%
- ziele angielskie, liście laurowe, pieprz czarny w ziarnach
- sól, pieprz,
- zioła prowansalskie, majeranek
Zaczynamy.
Kiełbasę kroimy w plasterki. Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy wraz z kiełbasą na patelni aż cebula się zeszkli, a kiełbasa lekko podsmaży. Wówczas przekładamy wszystko do garnka. Wlewamy około 1 1/2 litra wody, wrzucamy obrany seler, obraną i przekrojoną wzdłuż pietruszkę, 2 marchewki, pora. Dodajemy kilka ziarenek pieprzu, ziela angielskiego i liści laurowych. Wszystko gotujemy przez około godzinę. Wówczas wyjmujemy z garnka marchew, pietruszkę, seler i por.
Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i wrzucamy do bulionu. Pozostałą jedną marchewkę także obieramy, kroimy wzdłuż na pół, a następnie na plasterki i także wrzucamy do bulionu. Następnie wyjmujemy ze słoika ogórki, kroimy je w plasterki i także wrzucamy do garnka. Dodajemy zioła prowansalskie i majeranek. Całość gotujemy jeszcze przez około 15-20minut - aż ziemniaki i marchewka zmiękną.Na sam koniec zaprawiamy zupę śmietaną: 2 łyżki zupy wlewamy do kubeczka ze śmietaną, mieszamy i tak rozprowadzoną śmietanę wlewamy do garnka z zupą, cały czas mieszając, po czym zdejmujemy z ognia.
Świetna zupka :) Lubię bardzo ogórkową :)
OdpowiedzUsuńjedna z moich ulubionych zup :)
OdpowiedzUsuńKiedyś zupa z ogórków była moją zmorą, ale teraz bardzo chętnie bym jej spróbowała;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie ogorkowa. Jest w pierwszej piatce moich ukochanych zup :) A moj synek jej nienawidzi :) Widocznie do pewnych smakow trzeba dorosnac...
OdpowiedzUsuńhaha, my też kochamy ogórkową, może i synek kiedyś się przekona ;-)
UsuńNie znałam ogórkowej na kiełbasie :) uwielbiam tą zupę, więc chętnie spróbuję.
OdpowiedzUsuńMy też nie, ale jakoś tak wyszło... ;-D
UsuńOgórkowa to moja ulubiona, pogardzę tylko kiełbaska :) bo nie jadam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam z ziemniakami:)
OdpowiedzUsuńCałe wieki nie jadłam ogórkowej. I chyba nigdy sama nie gotowałam. Trzeba to zmienić. A że akurat mam ogórki i kiełbasę w lodówce i zero pomysłu na obiad, to będzie ogórkowa :))
OdpowiedzUsuń