Pozostając w mocno wielkanocnym klimacie dziś chcielibyśmy zaprezentować Wam przepis na mazurek kawowy. Z dodatkiem nie byle jakiej kawy - bo naszej ulubionej kawy zbożowej Inka. Inka klasyczna to naturalnie uzyskana esencja jęczmienia, żyta, cykorii i buraków cukrowych. Jej harmonijna kompozycja oraz wysoka zawartość polskich zbóż sprawia, że Inka zawiera składniki odżywcze, ma łagodny smak, subtelny aromat i delikatną piankę. Nam jej smak nieodłącznie kojarzy się z dzieciństwem i wszystkimi ciepłymi wspomnieniami z rodzinnego domu, więc w tym wielkanocnym okresie jej zapach w naszej kuchni był czymś absolutnie urzekającym :-)
A poniżej przepis:
Składniki:
Na ciasto:
- 1 szklanka mąki orkiszowej jasnej
- 1 szklanka mąki pszennej
- 200 g masła
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 3 czubate łyżki cukru pudru
- szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Na krem:
- 250 g serka mascarpone
- 2 łyżki kawy zbożowej Inka klasyczna
- 1 czubata łyżka cukru pudru
- 2 łyżki wrzącej wody
- pestki granatu
- gorzka czekolada
Wykonanie:
Mąki wysypujemy na stolnicę. W środku robimy wgłębienie, dodajemy proszek do pieczenia, szczyptę soli, mieszamy. Następnie dodajemy masło, siekamy nożem na bardzo drobne kawałki. Na koniec dodajemy jajko i żółtko, szybko zagniatamy ciasto, wkładamy je do torebki foliowej, spłaszczamy i wstawiamy do lodówki na około 2 godziny.
Po tym czasie ciasto wałkujemy na placek w kształcie prostokąta (około 1/2 ciasta odkładamy). Z odłożonego ciasta formujemy wałeczki, którymi obkładamy ranty mazurka tworząc wokół niego "warkoczyk". Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180C i zapiekamy około 30 minut. Po upieczeniu studzimy.
Serek mascarpone mieszamy łopatką, dodajemy do niego cukier puder, mieszamy. Następnie dodajemy rozpuszczoną w wodzie kawę Inkę, ponownie mieszamy. Krem wykładamy na ostudzony spód ciasta. Posypujemy pestkami granatu. Wierzch dekorujemy strużkami rozpuszczonej, gorzkiej czekolady.
Fantastycznie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńDziękujemy i pozdrawiamy :-)
UsuńPysznie <3
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-)
UsuńWygląda pięknie. Kto powiedział, że mazurka można jest tylko w święta? ;]
OdpowiedzUsuńHaha, masz rację :-) choć on tak bardzo się kojarzy z Wielkanocą ;-)
UsuńŚlinka cieknie jak się patrzy na zdjęcia! :) Inkę uwielbiam, ale jest bardzo łagodna, myślisz, że jeśli zamienię ją na jakąś zwykłą kawę rozpuszczalną (np. zielony Jacobs) to też mi wyjdzie? :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-) myślę, że wyjdzie, ale mimo to polecam Inkę ;-)
UsuńCudnie wygląda to ciasto ;) w przepisie może lepiej zastosować inkę, żeby nie było problemu z konsystencją i smakiem kawy. Ale już do samego ciasta, chyba najlpiej będzie smakowało dobre espresso Bialetti z delikatnym słodkim posmakiem ;)
OdpowiedzUsuńWszystko na tym blogu jest cudownie. Będę na jego w przyszłości częściej zaglądał.
OdpowiedzUsuńRobiliśmy mazurek z tego przepisu na wigilię firmową i wszyscy byli zachwyceni.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło i dziękuję za podzielenie się opinią :-)
UsuńŚwietnie to wygląda, a można zamiast kawy zbożowej użyć normalnej? Uwielbiam wszystkie desery kawowe! A mam pyszną kawę rozpuszczalną z Lavazza, nazywa się Prontissimo. Mega aromatyczna, myślę że ciasto byłoby idealne dla kawoszów. Jak myślisz?
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, możesz jej użyć :-)
UsuńWygląda przepysznie, kawę to można jak widać pod każdą postacią przyjmować :D
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuń