Jabłecznik z dżemem borówkowym

Dziś mamy dla Was bardzo prostą szarlotkę z nutą borówkową, którą otrzymamy za sprawą dżemu z borówki. Jeśli macie taki w swojej spiżarni, nie zastanawiajcie się - pieczcie :-) 

Składniki:

•     1 szklanka mąki orkiszowej
•     1 szklanka mąki z ciecierzycy
•     2 czubate łyżki cukru pudru
•     1 jajko
•     1 żółtko
•     1 kostka masła (200g)
•    1 łyżeczka proszku do pieczenia
•     szczypta soli
•     1 kg jabłek
•    1/3 szklanki cukru
•    słoik domowej konfitury z borówek

Wykonanie:
Mąki przesiewamy na stolnicę. Dodajemy szczyptę soli, proszek do pieczenia, cukier puder (przesiany przez sito) oraz kostkę masła. Masło siekamy nożem aż powstaną z niego grudki wielkości mniej więcej ziarnka grochu. Wówczas wbijamy jajko oraz jedno żółtko i zagniatamy ciasto. Wyrobione ciasto owijamy w folię i wkładamy do lodówki na około 1-2 godziny (lub do zamrażarki na około 30 minut).
Jabłka obieramy, kroimy w cząstki (nie muszą być regularnej wielkości). Wkładamy do garnka z grubym dnem, wsypujemy cukier i przesmażamy, co jakiś czas mieszając,  aż do uzyskania w miarę jednolitej masy.
Schłodzone ciasto dzielimy na dwie części. Jedną wałkujemy i wykładamy nim dno foremki do tart. Robimy widelcem dziurki w kilku miejscach. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180C i zapiekamy około 8 minut - powinno się lekko podpiec. Na gorący spód ciasta wykładamy dżem borówkowy, a następnie jabłka. Przykrywamy rozwałkowanym i odpowiednio dociętym "blatem" z pozostałej części ciasta. Ze skrawków, które nam pozostały wykrawamy foremką gwiazdki/serduszka itp. i ozdabiamy nimi ranty tarty. Całość ponownie wstawiamy do piekarnika i zapiekamy w temp. 180C przez około 20-25 minut.
Po wyjęciu z piekarnika lekko studzimy, wierzch możemy dodatkowo posypać cukrem pudrem.