Skład
- 50 dag mąki pszennej
- 3 dag świeżych drożdży
- 3 łyżki cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 125 ml zsiadłego mleka
- 125 ml ciepłego mleka
- 1 jajko
- 1 żółtko (białko -do sklejania brzegów bułeczek)
- 1 żółtko do smarowania wierzchu bułeczek
- około 20 dag bardzo miękkiego masła do smarowania
- około 30 dag świeżych jagód
- 3 łyżki cukru pudru
- 2 łyżki brązowego cukru
Zaczynamy.
Mleko podgrzewamy, wkruszamy do niego drożdże, dodajemy 1 łyżkę cukru, mieszamy i odstawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia. Jajko, żółtko, mleko zsiadłe, sól i resztę cukru mieszamy za pomocą rózgi. Mąkę przesiewamy do miski. Dodajemy do niej wyrośnięty zaczyn a także masę jajeczną. Wyrabiamy ciasto do momentu aż zacznie "odchodzić" od rąk i miski. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia.
Gdy ciasto podwoi swą objętość wyjmujemy je z miski, dzielimy na 6 części i wałkujemy placki mniej więcej jednakowej wielkości. Wierzch trzech placków smarujemy masłem, przykrywamy pozostałymi trzema i każdy ponownie wałkujemy. Z każdego z tak powstałych placków wykrawamy szeroką szklanką mniejsze placki (powinna ich wyjść parzysta liczba). Na połowę nakładamy jagody wymieszane z cukrem pudrem. Drugą połowę nacinamy nożem na środku tak, aby powstał krzyżyk.
Plackami z dziurką przykrywamy te, na których są jagody. Brzegi sklejamy białkiem i dociskamy palcami. Wierzch bułeczek smarujemy żółtkiem wymieszanym z łyżką mleka i posypujemy brązowym cukrem.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180C przez około 30 minut (ale cały czas sprawdzamy, aby nie przypaliły się - powinny nabrać złotego koloru).
Wyglądają obłędnie :-)
OdpowiedzUsuńAle mam teraz smaka na takie :)
OdpowiedzUsuńAle piękne bułeczki. Lepsze jak z cukierni.
OdpowiedzUsuń:-) dziękujemy
UsuńBardzo ładnie wyglądają te bułeczki :)
OdpowiedzUsuńi smakują :-P
UsuńMmm cudne bułeczki do herbaty :)
OdpowiedzUsuńJakie urocze <3
OdpowiedzUsuńJeśli pieczesz na zamówienie,to ja jestem chętna:)
OdpowiedzUsuńRozkosznie się prezentują! *-*
OdpowiedzUsuń