Skład.
- 15 dag mrożonego szpinaku
- 1 szklanka mąki orkiszowej
- 1/3 kostki "luźnego" twarogu (około 8 dag)
- 2 jaja
- 4 łyżki mleka
- 3 ząbki czosnku
- szczypta soli i pieprzu
- kilka łyżek śmietany 18%
- 1 owoc granatu
Zaczynamy.
Szpinak wrzucamy na suchą patelnię i podsmażamy aż wyparuje z niego cała woda. Zdejmujemy z patelni, wykładamy na deskę i rozdrabniamy go nożem.
Do miski przesiewamy mąkę orkiszową, dodajemy jajka, przeciśnięty przez praskę czosnek, sól i pieprz, a także twaróg i mleko. Całość dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy szpinak, ponownie mieszamy.
Placuszki smażymy na teflonowej patelni, na minimalnej ilości oleju. Po usmażeniu układamy je jeden na drugim. Na wierzch kładziemy łyżkę śmietany, posypujemy pestkami granatu.
Jak tu pięknie i kolorowo! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy i zapraszamy w częste odwiedziny ;-)
Usuńświetnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńWyglądają niezwykle samkowicie!Cudne!
OdpowiedzUsuńCieszą oczy! Wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bajecznie! :D
OdpowiedzUsuńZaciekawiło mnie to połączenie,nie próbowałam szpinaku w takim"wybuchowym"towarzystwie:) piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńzachwyca i zachęca do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńBajeczne kolory! :D
OdpowiedzUsuń