Drodzy! Dziś mamy dla Was soczyście zielony wpis,
który powstał dzięki współpracy z marką tołpa® (sprawdźcie TUTAJ)
Na początek kilka słów wprowadzenia, ponieważ pewnie
zastanawiacie się jaki związek z producentem kosmetyków mają blogerzy
kulinarni. Otóż, jak się okazuje, bardzo
wiele nas łączy. Przede wszystkim zamiłowanie do naturalnych składników.
Wszakże rośliny i naturalne składniki jak chociażby miód, sprawdzają się nie
tylko w kuchni. Kosmetyki na ich bazie
to nie lada gratka dla naszej skóry.
tołpa® w swojej ofercie posiada m.in. linię
roślinnych kosmetyków green. „Rośliny połączyliśmy w taki sposób, by
wzajemnie się uzupełniały i wzmacniały swoje działanie. Chcieliśmy
dowartościować to, co bliskie i znane oraz pokazać, że wybrane przez nas
rośliny świetnie sobie radzą z pielęgnacją. Możecie nam wierzyć.”
Za roślinne #greeninspiracje w naszych kulinarnych
poszukiwaniach posłużyły nam składniki zestawu green men: trawa cytrynowa, zielona herbata oraz mięta. Na ich bazie powstał pachnący i orzeźwiający torcik ombre, w
zielonej odsłonie. Mamy nadzieję, że zagreenspiruje on Was do własnych
zielonych eksperymentów, nie tylko w kuchni... Mamy dla Was także specjalny kod rabatowy picante2017 - wystarczy go wpisać w miejsce na kod rabatowy, w koszyku. Dzięki niemu otrzymacie 20% rabatu na wszystkie kosmetyki na tolpa.pl. Pamiętajcie jednak, że promocja te nie łączy się z innymi kodami rabatowymi i nie dotyczy zestawów kosmetyków.
Zielony
torcik ombre z trawą cytrynową, miętą i zieloną herbatą
Składniki:
- 6 jaj
- 3/4 szklanki mąki pszennej typ 450
- 3/4 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 5 łodyżek trawy cytrynowej
- 3-4 gałązki świeżej mięty (plus kilka gałązek do dekoracji)
- 300 ml śmietany kremówki 30 lub 36%
- 250 g serka mascarpone
- 3 łyżki cukru pudru
- 4 łyżki sproszkowanej zielonej herbaty
Wykonanie:
Zdrewniałe końce trawy cytrynowej miażdżymy ostrzem
noża. Wkładamy ją do dzbanka, dodajemy także miętę i całość zalewamy 500 ml wrzącej wody. Przykrywamy
talerzykiem i odstawiamy na około 15 minut, aby napar się zaparzył.
Po tym czasie zdejmujemy talerzyk, a napar studzimy
tak, aby był całkowicie zimny. Następnie przecedzamy go i usuwamy trawę oraz
miętę.
Białka oddzielamy od żółtek. Do żółtek dodajemy
proszek do pieczenia, mieszamy widelcem i odstawiamy.
Białka ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania
dodajemy cukier. Ubijamy aż do uzyskania gładkiej, lśniącej masy.
Wówczas do białek dodajemy żółtka z proszkiem do pieczenia, mieszamy.
Następnie do masy jajecznej przesiewamy mąkę,
dodajemy 1 łyżkę sproszkowanej, zielonej herbaty oraz 3 łyżki napary z trawy
cytrynowej i mięty. Całość delikatnie mieszamy rózgą kuchenną.
Ciasto dzielimy na dwie części. Pierwszą wylewamy do
tortownicy (średnica 18cm) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180C. Po upieczeniu
wyjmujemy i studzimy. Czynność powtarzamy z pozostałą częścią ciasta.
Ostudzone blaty przekrawamy w połowie ( w ten sposób
powinny wyjść cztery blaty).
Serek mascarpone przekładamy do miseczki, dodajemy
cukier puder i mieszamy łopatką do uzyskania jednolitej masy. Kremówkę ubijamy,
stopniowo przekładamy ją do miseczki z mascarpone, mieszamy.
Z gotowego kremu odkładamy do jednej miseczki 2
czubate łyżki (dodajemy do nich łyżkę sproszkowanej zielonej herbaty,
mieszamy), oraz kolejne 2 czubate łyżki do drugiej miseczki ( i dodajemy do nich 2 łyżki
sproszkowanej zielonej herbaty, mieszamy).
Składamy torick: każdy blat ciasta nasączamy naparem
z trawy cytrynowej i mięty, a następnie przekładamy białym kremem. Wierz tortu
oraz górną część jego boków smarujemy kremem białym, następnie na środkową
część boków tortu nakładamy krem o lekko zielonej barwie, zaś na dolną część
boków tortu nakładamy krem o najbardziej intensywnej zielonej barwie. Wierzch
możemy udekorować listkami świeżej mięty.
idealnie świeże połączenie *-*
OdpowiedzUsuńA ile pieczemy te spody? Bo brak jest informacji w przepisie.. Zgaduję, że ok. 60 minut?
OdpowiedzUsuńBlaty pieczemy około 40 minut każdy
UsuńPiękne te kielichy...A kosmetyki do ciała warto stosować z uzdatnioną wodą dodatkowo nawilżającą skórę, taką wodę daje filtr prysznicowy z systemem kdf - wodę bez chloru i fluoru.
OdpowiedzUsuń