Skład
- około 50 dag piersi z indyka
- opakowanie makaronu soba
- 1 czerwona papryka
- 30 dag fasolki szparagowej (zielonej lub żółtej)
- 1 łyżeczka czarnuszka
- 1 nieduża cukinia
na marynatę:
- 5 łyżek sosu sojowego
- kawałek świeżego imbiru (ścieramy na tarce)
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka miodu
- sok z 1 limonki
- kilka listków świeżej kolendry
- 1 suszona papryczka chilli
Zaczynamy.
Wszystkie składniki na marynatę mieszamy ze sobą, po czym maserujemy nią indyka. Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na kilka godzin do lodówki.
Po wyjęciu z lodówki pierś z indyka obsmażamy na patelni (na dużym ogniu, około 2-3minuty na jedną stronę). Następnie wkładamy ją do naczynia żaroodpornego, zlewamy do niego także marynatę i pieczemy w temp. 190C przez około 20minut.
Makaron soba wrzucamy do wrzącej wody i gotujemy max. 3 minuty (powinien być al dente). Odcedzamy.
Fasolkę myjemy, obcinamy końcówki po czym gotujemy ją we wrzącej, osolonej wodzie około 4 minuty (powinna pozostać lekko twarda)
Paprykę i cukinię kroimy w paski. Na patelnię wlewamy trochę oleju, po czym wrzucamy pokrojone warzywa, a także fasolkę i podsmażamy kilka minut (aż wszystko lekko zmięknie), doprawiamy solą i pieprzem. Na koniec wrzucamy ugotowany makaron i dodajemy czarnuszkę, całość mieszamy.
Indyka wyjmujemy z piekarnika, kroimy w plastry, które układamy na makaronie z warzywami.
Uwielbiam takie dania, a mięso wygląda niesamowicie apetycznie;)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie, pyszności :)
OdpowiedzUsuń