Skład.
- 1 kg mąki
- 10 dag drożdży
- 6 żółtek
- 1 jajko
- 2 łyżki cukru
- 10 dag masła
- 2 szklanki mleka
- 100 ml rumu/Brendy lub kieliszek spirytusu
- 1 słoiczek kremu orzechowego typu Nutella
- 2 czekolady deserowe
- 1 łyżka masła
- 1/3 szklanki orzechów laskowych
- smalec do smażenia
Zaczynamy.
Przygotowujemy rozczyn. Drożdże kruszymy, dodajemy 5 łyżek
mąki, trochę cukru i niepełną szklankę ciepłego mleka (mleko nie może być zbyt
gorące, aby nie sparzyło drożdży). Mieszamy, przykrywamy i odstawiamy do
wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Masło roztapiamy i studzimy. Następnie ucieramy mikserem żółtka, jajko,
cukier i szczyptę soli.
Do przesianej mąki wlewamy rozczyn z drożdży, zmiksowaną
masę jajeczną, pozostałe mleko i alkohol. Zagniatamy ciasto, dodajemy roztopione masło, zagniatamy ponownie. Wyrabiamy ok. 15 minut, aż ciasto zacznie
"odchodzić" od rąk. Odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Gdy
ciasto podwoi swoją objętość możemy zacząć formować pączki, które nadziewamy
kremem orzechowym.
Gdy pączki
lekko podrosną, smażymy je w głębokim tłuszczu (rozpuszczonym smalcu) na złoty kolor.
Czekoladę deserową kruszymy, wrzucamy do rondelka, dodajemy 1 łyżkę masła i rozpuszczamy (nie gotujemy!). Orzechy laskowe siekamy.
Usmażone pączki smarujemy polewą czekoladową i posypujemy wierzch orzechami laskowymi.
Uwaga. Istotne, aby wszystkie składniki z których
przygotowujemy pączki miały zbliżoną temperaturę - pokojową.
Doskonałe!! Nie objadłam się za bardzo wczoraj pączkami i chętnie sięgnęłabym po Twoje!
OdpowiedzUsuńZapraszamy! Jeszcze kilka zostało ;-)
UsuńJak dla mnie - idealne. Ja nie przepadam za tym dżemem różanym - więc takiego pączka z chęcią bym zjadła, tym bardziej , że wczoraj zjadłam tylko oponki! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie my też za tym dżemem różanym nie przepadamy stąd ta alternatywa ;-)
UsuńA ja różane nadzienie bardzo lubię,ale z czekoladką też bym chętnie pączusia spożyła...to co? idę parzyć kawkę...
OdpowiedzUsuńPączki idealne! Na takiego skusiłybyśmy się bez problemu nawet w tej chwili a trzeba zaznaczyć, że nie zjadłyśmy jeszcze ani jednego! (bezglutenowe nie wychodzą ale gdy w grę wchodzi nuttela nic nas nie obchodzi xD ).
OdpowiedzUsuńObłędnie wyglądają!! :) zjadłabym jeszcze mimo iż,, po wczorajszym,, czuję przesyt ;)
OdpowiedzUsuńU mnie takie pączki długo by nie przetrwały :) Wyglądają obłędnie!
OdpowiedzUsuńwspaniałe pączki!
OdpowiedzUsuńJadłabym a raczej... pochłaniałabym<3
OdpowiedzUsuńNie lubię pączków, ale za te dałabym się pokroić <3
OdpowiedzUsuń:-D
UsuńAleż apetyczne :)
OdpowiedzUsuńMusiały być przepyszne! Zapisuję do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuń