Według bardzo starej legendy Indian, mówi się że pierwszy przepis na chili con carne napisano w XII w. przez hiszpańską zakonnicę, Marię z Agredy, która wielokrotnie miała wizję, w których opuszczała ciało i wędrowała przez Oceany, głosząc Chrześcijaństwo dzikim Indianom. Pewnego dnia budząc się z tego „transu” ujrzała na komodzie list od dzikusów, na którym był napisany pierwszy przepis na CHILI CON CARNE. Przedstawię Wam uproszczoną i przyśpieszoną wersję tego dania.
Skład:
• ok. 300g mięsa mielonego wieprzowego
• 2 średnie ostre papryczki
• 1 duża papryka
• 100ml przecieru pomidorowego
• 1 puszka pomidorków z puszki (rozdrobnionych)
• 4 ząbki czosnku
• 1 puszka czerwonej fasoli.
• 1 duża czerwona cebula
• papryka słodka/ostra w proszku,
• 4-6 placków tortilla.
• ½ cytryny
• kminek, zioła prowansalskie
Zaczynamy:
1. Kroimy cebulę, paprykę czerwoną, ostre papryczki w kosteczkę, i podsmażamy razem z mięsem. Mięso podczas smażenia rozdrabniamy widelcem, dodając przeciśnięte przez praskę dwa ząbki czosnku,łyżkę kminku i papryki słodkiej w proszku.
2. Do usmażonej bazy potrawy dodajemy przecier wraz z pomidorami z puszki i redukujemy sos. Kiedy zobaczymy oznaki prawidłowej struktury sosu, czyli zacznie gęstnieć, wsypujemy odcedzoną puszkę czerwonej fasoli. Na koniec gotowania dodajemy sok z ćwiartki cytryny i z dobrze startą skórkę cytryny (z około 1/2 cytryny). Na koniec przyprawiamy ziołami, solą, pieprzem do smaku. Często się mówi, że Chili Con Carne jest "POLSKIM BIGOSEM", więc lubi leżakować. Jak ktoś wytrzyma, zostawcie trochę na drugi dzień, a każda przyprawa połączy się z sosem przy tym ujmując Was smakiem i prostotą dania.
Myślę, że najprostszym rozwiązaniem jest serwować Chili con Carne z tortillą robiąc tzw rulon, lub z chipsami NACHOS.
Bon Apetit!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz